Wielkimi krokami zbliżają się Święta, a wraz z nimi biesiadowanie przy suto zastawionym stole. Po wigilijnych potrawach przychodzi czas na talerze pełne wędlin, smakowite pieczone mięsa na obiad oraz słodkie ciasta na deser. C
hoć duże ilości wędliny i sałatki kojarzą się głównie z Wielkanocą, to w coraz większej ilości polskich domów tzw. „zimna płyta” pojawia się na kolacjach także w pierwszy i drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia – zresztą kieliszek zimnej wódki nikomu jeszcze nie zaszkodził, a przekąszenie go dobrą wiejską kiełbasą, to po śledziu klasyk nad klasykami!
Jednak zanim zasiądziemy do ucztowania trzeba zabrać się do bardziej prozaicznych zajęć, jakimi bez wątpienia jest sprzątanie i oczywiście zakupy. W świątecznym ferworze łatwo o czymś zapomnieć, dlatego warto przygotować listę, która zagwarantuje nam, że kupimy wszystko, co będzie potrzebne. Oczywiście nie zamierzamy wykonać kompletnej listy za czytelników – chcemy raczej wskazać punkty, według których możemy się kierować, i które podpowiedzą nam, co jest potrzebne, a z czego możemy zrezygnować. Zresztą po Świętach nadal toczy się życie i sklepy znów będą otwarte!
Mięso – o czym pamiętam na zakupach?
Celowo omijamy temat Wigilii, ponieważ na temat potraw oraz niezbędnych do nich składników możemy znaleźć w Internecie mnóstwo porad i list niezbędnych zakupów – skupimy się raczej na kolejnych dniach świętowania, które są przecież nie mniej ważne od wigilijnej kolacji. Idealnym wyborem na obiad w pierwszy i drugi dzień Świąt będzie pieczeń, która oprócz efektownego prezentowania się na stole pozwoli nakarmić wszystkich gości, a nawet może zostać jeszcze na kolejny obiad. Czy zdecydujemy się na wieprzowinę czy wołowinę, to już zależy od indywidualnych upodobań, ale wybierając wykwintną i delikatną cielęcinę zamienimy świąteczny obiad w ucztę, jakiej żaden ze stołowników nie zapomni przez okrągły rok!
Doskonałą propozycją na poczęstunek dla domowników i gości będzie klasyczny bigos – koniecznie duszony z wiejską kiełbasą (na przykład taką: https://www.e-piotripawel.pl/towar/kielbasa-wiejska-z-cielecina/252587) i suszonymi śliwkami. Jeśli podamy go z własnoręcznie pieczonym, jeszcze ciepłym chlebem, to zachwyt gości jest murowany. Na kolację podajmy półmisek wędlin, który sprawdza się w każdej okazji – pieczony samodzielnie boczek, dobra wędzona szynka i wiejska kiełbasa w zupełności wystarczą. Efektownym dodatkiem będzie ryba w galarecie np. karp po żydowsku lub ryba po grecku z dorsza i warzyw korzeniowych na zimno.
Ciasta – jakie kupować?
Na suto zastawionym stole nie może zabraknąć słodkości, które doskonale komponują się z kawą i nalewkami na podwieczorek po smakowitym obiedzie. Nie może także zabraknąć piernika bez którego Święta Bożego Narodzenia są niczym bigos bez wiejskiej kiełbasy! Idealnym uzupełnieniem piernika są małe pierniczki, które możemy przygotować wspólnie z dziećmi oraz dekorować je gotowymi kulkami i lukrem – część powieśmy na choince, a pozostałe podajmy w paterze, która może stać na stole przez całe Święta.
Do piernika nie może zabraknąć drugiego klasyka, jakim jest makowiec – bez niego się nie obejdziemy. Podobnie sprawa ma się z sernikiem, a nawet dwoma rodzajami sernika, który kocha chyba każdy. Proponujemy jeden zrobiony na zimno bez użycia piekarnika, a drugi pieczony w niskiej temperaturze z polewą z czekolady i kakao. Kolejnym dobrym wyborem na Święta Bożego Narodzenia jest ciasto z orzechami włoskimi, choć osobiście radzimy zdecydować się na tort – będzie go na tyle dużo, że wszyscy zjedzą dowolne ilości bez ryzyka, że dla kogoś zabraknie. Jeśli chcemy zaskoczyć naszych gości, to zaproponujmy muffinki, a jeśli naprawdę lubimy eksperymenty, to zamiast na słodko zróbmy je na słono – z serem feta, suszonymi pomidorami i wiejską kiełbasą. Gwarantujemy, że goście będą zaskoczeni ich cudownym smakiem!
